this post was submitted on 19 May 2024
1 points (100.0% liked)

gry

182 readers
3 users here now

Hejko gracze i graczki!

founded 4 years ago
MODERATORS
 

Czy warto zagrać w najnowszą grę z uniwersum Starship Troopers? Odpowiedź znajdziecie w recenzji wersji early access 🪱🔫

you are viewing a single comment's thread
view the rest of the comments
[–] [email protected] 1 points 3 months ago (1 children)

Ciekawe! A jak byś to widział?

[–] [email protected] 1 points 3 months ago (1 children)

Widziałeś film? Z pewnością można to oddać fabułą gry, ale jeśli nastawiona jest na samo strzelanie, albo nawet budowanie ze strzelaniem, to może być o to ciężko. Dało by się, ale efektem całej tej jatki musiało by być... zniesmaczenie i poczucie winy, a to dość specyficzny cel dla gry.

[–] [email protected] 1 points 3 months ago (1 children)

Widziałem film (piszę o tym w pierwszym akapicie tekstu). Natomiast Helldivers 2 jest strzelanką, która jest mocno inspirowana Starship Troopers i uważam, że swiet je oddaje charakter faszystowskiej planety, która koniecznie szuka konfliktów, mając w nosie obywateli.

[–] [email protected] 1 points 3 months ago (1 children)

Ah, sorry, z jakiegoś powodu wydawało mi się, że odpisuje innej osobie 😶

Faktycznie sam trailer Helldivers lepiej oddaje poziom "demokracji" znanej ze Starship Troopers. I jasne, nawet w strzelance można mieć mocny przekaz - na poczekaniu narzuca mi się antykorporacyjność przedostatniego? Dooma (jeśli ktoś pofatyguje się czytać zapisy dostępne na napotkanych komputerach) czy oczywiście Wolfenstein II, a nawet sama jego kampania reklamowa... Oczywiście mogę się mylić, tak jak sporo ludzi nie docenia przewrotności ST, ale tu nic mi takiego wymiaru nawet nie sugeruje, co jest trochę zbrodnią na materiale*. Zostaje sama jatka i to jak zauważasz umniejszona.

*chyba, że inspiracją byłaby książka, która podobno jest tragiczna i bliższa właśnie takiemu płaskiemu obrazkowi.

[–] [email protected] 2 points 3 months ago

Książka, przede wszystkim, była bardziej promilitarystyczna, jeśli dobrze pamiętam, choć czytałem ją ponad dekadę temu.

Cóż, dałoby się zrobić strzelankę w takim samym klimacie i z takimi wartościami, jak film Paula Verhoevena, ale Extermination tego zdecydowanie nie robi. :D