Witamy w raju fanatyków którzy sobie gęby wycierają religią i konserwatyzmem.
Można młodych uczyć zabijać, mordować, iść na wojny, można ich uczyć jak to mają być wierni krajowi i władzy, ale nie wolno im tłumaczyć że seksualność to część ich natury, i z tym nie ma co walczyć.
Prawacki raj. Oczywiście dzieci elit nie muszą się martwić problemami zwykłych ludzi.